Tytus Karol Józef Dunin de Skrzynno - Komunikat nr 31
Tytus Karol Józef Dunin de Skrzynno rotmistrz 8 pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego - mój artykuł w Komunikacie nr 31
Tytus Karol Józef Dunin urodził się w Głębowicach 29 marca 1892 roku jako syn Stanisława Dunina de Skrzynno i Marii z Pruszyńskich. Stanisławowie Duninowie mieli sześcioro dzieci czterech synów i dwie córki, Tytus był najstarszym synem, drugim z kolei dzieckiem. Stanisław Dunin zmarł w 1903 roku, od tego momentu Matka zajęła się wychowaniem dzieci.
Lata dziecinne spędził w majątku rodzinnym w Głębowicach. Naukę zaczął pobierać od guwernantek w domu, potem uczęszczał do C.K. gimnazjum w Wadowicach. Maturę zdał w c.k. gimnazjum III imieniem króla Jana Sobieskiego w Krakowie w dniu 19 września 1910 roku. W latach 1910-13 był studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego Wydziału Prawa, oraz Wydział Filozoficzny, Studium Rolnicze.
W dniu 1 września 1913 roku został powołany jako jednoroczny ochotnik do 2 pułku ułanów armii Austro-węgierskiej, ( jednoroczna szkoła oficerów rezerwy)
W 1915 roku mianowany chorążym w II Pułku Ułanów, ranny został pod Międzyrzeczem, przebywał w szpitalu do 30 września 1915 roku. 1 października 1915 roku, został awansowany do stopnia podporucznika jako komendant szwadronu. W 1916 roku mianowany porucznikiem, został wysłany na front. W walkach pod Krzemieńcem dostał się do niewoli rosyjskiej.
W luty 1918 roku powrócił do kadry Pułku, skąd został wysłany na Ukrainę jako dowódca 7 szwadronu 2 pułku ułanów. Dowodził transportem trzech szwadronów które dowiózł do Wołoczysk. Tam podjął decyzje o wzięciu siłą lokomotywy do pojechania przez Szepietówkę, Kowel, Lublin do Tarnowa, skąd odwiózł konie do Krakowa dla 8 Pułku ułanów.
1 listopada 1918 roku zgłosił się do służby wojskowej w 8 Pułku Ułanów. Przyjęty do WP dekretem z dnia 1 czerwca 1919 roku z zatwierdzeniem w stopniu rotmistrza kawalerii, uczestnik wojny polsko - bolszewickiej. 1 października 1920 roku przeniesiony z 8 do 9 pułku ułanów.
1 lutego 1926 roku przeniesiony jako rotmistrz rezerwy do 8 pułku ułanów.
W dniu 26 lutego 1919 roku zawarł związek małżeński z Maria hr. Romer z Chyszowa z Czapel Małych w kościele Kapucynów parafii św. Szczepana w Krakowie. Tutaj dygresja Maria Romerówna mieszkała wraz z swoim Ojcem Eustachym Romerem w Czaplach Małych. Eustachy Romer posiadał wiele koni, z który jedna klacz o nazwie Fantazja, była wierzchówka Marii Romerównej. Eustachy hrabia Romer ofiarował w roku 1915 tego konia Legionom. Ten koń nazwany później Kasztanka, był ulubionym koniem Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Tytus Dunin z Marią hr Romer mieli czworo dzieci;
Stanisława Dunina urodzonego w 1919 roku, Teresę Dunin urodzona w 1921 roku, Marie Elżbietę Dunin urodzona w 1922 roku, oraz najmłodszego Ludwika Dunina urodzonego w 1924 roku.
Tytus Dunin był właścicielem majątku ziemskiego w Gierałtowiczkach gmina Wieprz powiat Wadowice. Gospodarował na tym majątku do 3 września 1939 roku, gdzie w tym dniu, po rozpoczęciu się II Wojny Światowej. Po mobilizacji udał się konno w stronę Lwowa szukać swojego 8 Pułku Ułanów. Miał wtedy 47 lat. W dniu 9/10 września 1939 roku przebywał w dworze Państwa Nowickich w miejscowości Tryńcza pod Przeworskiem. Wtedy w dworze była już pełna mobilizacja. W dniu 10 września 1939 roku rano okazało się, że na drugiej stronie Wisłoku jest dość duży odział Armii niemieckiej, który chce przeprawić się na druga stronę Wisłoka. Tytus Dunin wraz z Konstantym Ostrowskich chorążym 8 pułku Ułanów, odmówili wszelkim sugestiom gospodarzy, że najlepiej przebrać się w ubranie cywilne ponieważ przy takiej ilości wojska niemieckiego tylko w najlepszym razie dostanę się do niewoli, mówiąc że ”Nie byłbym godnym munduru Oficera Polskiego, gdybym w tym momencie go zdjął dla ratowania siebie”. W dwójkę udali się na upatrzone stanowisko pod mostem w Tryńczy na Wisłoku, zabierając z sobą karabin maszynowy ckm. Mieli za zadnie obronę w/w mostu. W momencie kiedy czołgi niemieckie chciały przejechać most, otwarli ostrzał ciągły. Po nierównej walce oboje zginęli śmiercią bohaterską. Dowódca wojska niemieckiego zobaczywszy że, mostu broniło tylko dwóch oficerów wojska polskiego, kazali ich pochować w miejscu gdzie zginęli, z honorami wojskowymi. Wdowa wraz z trójka dzieci, w dniu 15 grudnia 1939 roku przeniosła zwłoki swojego męża i Jego chorążego na miejscowy cmentarz w Tryńczy. Grobem tym od dnia zakończenia wojny opiekuje się miejscowa ludność, wraz z Wójtem Gminy i miejscowym księdzem proboszczem a w okolicach 10 września każdego roku odbywa się rekonstrukcja tej bitwy o most na Wisłoku.
Jego dzieci wychowane bardzo patriotycznie były zaangażowane w czasie wojny w działalność konspiracyjną co skutkowało udziałem trójki młodszych dzieci udziałem w Powstaniu Warszawskim. Niestety dwoje zginęło, w trakcie jego trwania, Teresa Dunin pseudonim Baśka odznaczona krzyżem Walecznych, oraz Ludwik Dunin pseudonim Włast odznaczony także Krzyżem Walecznych. Powstanie przeżyła Maria Elżbieta Dunin pseudonim ETA, też odznaczona Krzyżem Walecznych, późniejsza żona Adama Bispinga. Najstarszy syn Stanisław Dunin przedostał się do Francji gdzie wstąpił do wojska do PSZ.
Dwóch braci Tytusa brało czynny udział w czasie II Wojny Światowej Piotr Jerzy Dunin de Skrzynno był kapitanem Lotnictwa i zginał jako oblatywacz w VIII Pułku Lotnictwa w Szkocji w roku 1942, a brat Józef Stanisława Dunin de Skrzynno był kapitanem artylerii, został aresztowany na froncie francuskim i uwięziony w oflagu II C w Woldenbergu, gdzie przeżył wojnę.