Wojciech Kossak "Berezyna"
Wojciech Kossak "Berezyna", szkic, olej na płótnie.
Obraz ten został zakupiony przez brata mojego pradziadka, Jana Bispinga pod koniec XIX wieku.
Był w Massalanach przez ponad 50 lat.
17 września 1939 roku, po uderzeniu Rosji Sowieckiej na Polskę, dziadek mój z całą rodziną był zmuszony do ucieczki z własnego domu. Obraz "Berezyna" pozostał w Massalanach i jego los nie był znany.
W roku 1946 obraz ten, wraz z innymi, został przewieziony przez Panią Wandę Kalwaryjską z Grodna do Białegostoku i zdeponowany u księdza w kościele Farny. O obrazach zdeponowanych w tym kościele dowiedziała się dyrekcja Muzeum na Wawelu w Krakowie.
W roku 1946 Pani Wanda Żymirska (znajoma Wandy Kalwaryjskiej) postanowiła wszystkie te obrazy przewieźć do Krakowa. Ksiądz proboszcz zastrzegł, że jak odnajdą się ich właściciele, to dyrekcja zbiorów na Wawelu ma je właścicielom oddać.
Mój stryj Krzysztof był zmuszony wnieść pozew przeciwko Dyrekcji Zamku na Wawelu o zwrot trzech obrazów z Massalan, które znalazły się w Krakowie na Wawelu. Niestety proces był kosztowny, co spowodowało konieczność sprzedaży obrazu Wojciecha Kossaka.
Niedawno dowiedziałem się, że obraz ten był ma aukcji nr 77 Desy w Krakowie 15 grudnia 2007 roku i niestety został sprzedany.